Ryby dla Pana Marcina
Minął rok od kiedy jestem na wakacjach od korporacji i coraz częściej zaczyna mi się robić tak jakoś samotnie. Czasami brakuje mi pogaduszek przy kawie przed rozpoczęciem pracy, wspólnych […]
Minął rok od kiedy jestem na wakacjach od korporacji i coraz częściej zaczyna mi się robić tak jakoś samotnie. Czasami brakuje mi pogaduszek przy kawie przed rozpoczęciem pracy, wspólnych […]
Lego, Lego, Lego … nasze dzieciaki po prostu szaleją za Lego. Roznoszą je po całym mieszkaniu, w łazience czytają książki o Lego, w kuchni można znaleźć Lego w koszu
Halloween to okazja na fajną zabawę z dzieciakami w wycinanie z dyniek, a przy okazji łatwiej ich namówić na zupę dyniową 😉 O tym tu jednak nie napiszę, ponieważ
Kiedy byłam dzieckiem, las wydawał mi się … nudny. Teraz, gdy chce odpocząć lub szukam nowych pomysłów, jest to moje ulubione miejsce. Od kilku miesięcy, chodzę do lasu codziennie z
Tego lata zostaliśmy ‘zmuszeni’, żeby pojechać do Chorwacji 😉 Otóż dziadkowie umówili się z naszymi dziećmi, że wezmą ich na wyspę Brac. Ta umowa nie obejmowała jednak transportu 😉
Książka charytatywna ‘GWIEZDNE MARZENIA’ powstała dzięki inicjatywie Moniki Wiergiles, która jest właścicielką wydawnictwa Sofijka. Mając doświadczenie jako woluntariusz w szpitalach i hospicjach dla dzieci, Monika chciała stworzyć dla chorych
Od jakiegoś czasu coraz częściej oglądam tutoriale Will Terry, który jest uznanym ilustratorem książek dla dzieci w USA. Natknęłam się na jego kanał przypadkiem i bardzo spodobał mi się sposób w
Kamyczek jest tytułową postacią jednego z opowiadań z książki charytatywnej (zobacz blog Gwiezdne Marzenia). Gdy dowiedziałam się, że będę brać udział w akcji książki charytatywnej byłam bardzo przejęta. Miałam wreszcie okazję
Konkursy i kursy okazały się dla mnie dobrym sposobem na zarządzenie czasem. Konkurs daje cel i deadline, a to wystarczający powód, żeby wstać wcześnie rano i usiąść do komputera.
Ferie zimowe spędziliśmy w ośrodku narciarskim Vogel, ktory znajduje się na poziomie 1800 metrow npm. w Parku Narodowym Triglav w Słowenii. Niestety lub stety nie da się tam dojechac