Kiedy byłam dzieckiem, las wydawał mi się … nudny. Teraz, gdy chce odpocząć lub szukam nowych pomysłów, jest to moje ulubione miejsce. Od kilku miesięcy, chodzę do lasu codziennie z psem  i czuję się tam mocno zadomowiona 😉 Nie straszna mi już nawet jest moja nastoletnia przygoda, gdy razem z koleżanką spotkałyśmy w lesie Pana Tylko w Czapce … ha, ha 🙂

A oto moje leśne zwierzaki. Niestety nie spotkałam ich na spacerze tylko znalazłam w internecie. Jacyś zdolni fotografowie uchwycili fajne momenty w życiu leśnych rodzin, a ja dzięki ich zdjęciom, miałam sporo frajdy.