Minął rok od kiedy jestem na wakacjach od korporacji i coraz częściej zaczyna mi się robić tak jakoś samotnie. Czasami brakuje mi pogaduszek przy kawie przed rozpoczęciem pracy, wspólnych lunczy itp. Wytłumaczyłam sobie jednak, że to wina ciemnoburej pory roku, a zamiast się schować pod kołdrę i przezimować, postanowiłam jak to się mówi “wyjść do ludzi” 😉
Pewnego dnia wpadłam na pomysł zrobienia serii wpisów o Starych Babicach. Często odwiedzam to miasteczko, bo ma fajną atmosferę i nie ma tam supermarketu, a za to kilka specjalistycznych sklepików: Rybny, Warzywniak, Pieczywo, Mięsny. Jest tam też kawiarnia z mini golfem i włoska restauracja prowadzona przez Sycylijczyka, a na spacer można się udać do Kampinowskiego Parku Narodowego.
Wymyśliłam sobie, że porozmawiam z właścicielami moich ulubionych miejsc w miasteczku i o każdym coś napiszę i zrobię kilka szkiców. Zaczęłam więc od mojego ulubionego sklepu rybnego. Od kiedy robię własne sushi, to miejsce jest dla mnie niezastąpione. Pan Marcin, który jest tam właścicielem, bardzo entuzjastycznie podszedł do mojego pomysłu. Na dodatek poprosił mnie o narysowanie dla niego dwóch ryb! Przedstawiam Wam łososia i szczupaka – moje pierwsze wystudiowane rybiska:-) Niebawem będzie też wpis o sklepie rybnym Pana Marcina 🙂
Sklep Rybny w Starych Babicach ul.Okulickiego 5, tel 781-414-545 (godz. otwarcia pn-wt 9-18; śr-pt 9-19; sob 9-14)
