4000h +

w ramach relaksu

Czasami nachodzi mnie faza ogrodnika. Nic wielkiego, po prostu mam ochotę na kilka roślin doniczkowych. Biedne, te które wybiorę, bo ogrodnik ze mnie marny. W obecnej fazie postanowiłam sobie to trochę urozmaicić i ozdobić doniczki własnoręcznie. Teraz mam większą motywację do podlewania, bo szczęśliwe kwiatki w malowanych doniczkach to bardzo fajna dekoracja 😉

Potwór szatniarz

W naszym przedpokoju mieszka sobie potwór szatniarz. Przedpokój jest za mały na szafę, więc wymyśliłam ściennego stwora, który zamiast zębów ma wieszaki. Wyłania się ze sterty namalowanych ubrań, żeby zakamuflować bałagan, który na pewno zagości w tym małym pomieszczeniu. Jak to się wszystko razem zmiksuje tzn bałagan na podłodze plus ten namalowany to będzie artystyczny …

Potwór szatniarz Read More »

Pokojowy rekin

To już drugi mural w wykonaniu rodzinnym 🙂 Pierwsza była mysza Roberta. W tym czasie Maciek podrasowywał swój projekt. Pierwszy szkic rekina powstał jeszcze na wakacjach.

Tadam i koniec inktobera

Wreszcie koniec Inktober czyli rysowania tuszem przez cały październik… !:-) Przetrwaliśmy go w jednym kawałku. A oto 93 rysunki, które w tym czasie powstały.

No limits

Czyli dziecięca wyobraźnia nie zna granic. Inktober, o którym wcześniej pisałam trwa. Kurczak ma coraz to nowsze przygody. Ale najlepsze jest to, że nie jest sam. Maciek (11) i Robert(7) dotrzymują mu kroku. Bohater Maćka to Rara – kanciasty kotek, oraz Myszopiesek bez imienia;-) Robert nadal szuka swojego bohatera. Ostatnio był to Franek a potem …

No limits Read More »

Za chwilę Inktober! :-)

Inktober czyli tuszodziernik (tuszowy październik) to pomysł Jake’a Parkera. Stworzył ten ‘czalendż’ dla siebie, chcąc poprawić się w rysowaniu tuszem. Inni to podchwycili i tak od kilku lat kilka tysięcy artystów bierze w tym udział. W tym roku skusiłam się też ja i juz niedługo będę mieć ręce poplamione tuszem 🙂 

Idzie jesień, lisy w modzie

  Miałam kiedyś taki projekt, żeby narysować lisa. Stąd tyle lisów w tym poście 🙂 A na końcu jest nawet lis realistyczny, czyli coś czego myślałam, że nie umiem narysować.

Sri Lanka

Żółw morski, słonie, delfiny, egzotyczne owoce, mango lassi, curry, oraz herbata – to w skrócie nasze wakacje na Sri Lance 🙂 Sri Lanka choć mniejsza od Polski 5 razy, to trudniejsza do przemierzania wzdłuż i wszerz ze względu na słabe drogi, górzyste tereny i zwariowany ruch drogowy. Dodatkowym ograniczeniem do zwiedzania całej wyspy na raz, …

Sri Lanka Read More »

Seria komiksów dla start-upu IT

Gdy byłam analitykiem w korpo, nieraz ciągnęło mnie do pracy w IT. W wolnych chwilach lubiłam uczyć się nowych programów komputerowych i automatyzować swoją pracę i innych. Dzięki ciekawości do komputerów i zaradności w tym temacie, miałam dobre relacje z informatykami.  Pewnie dlatego gdy zobaczyłam ogłoszenie o pracy dla Start-up-u IT, od razu się zgłosiłam:-)

Sloł hop na majówkę

Aż się nie chce wierzyć, ale była to nasza pierwsza wyjazdowa majówka! Nigdy nas nie ciągnęło do tłumnych majówek i stania w korkach. Jednak w tym roku chyba się poddaliśmy systemowi i zapadła decyzja, że jedziemy. Nie było wcale źle 😉

Shopping Cart